Kolejarz Stróże zaczyna nowy sezon. Czy znów namiesza potentatom

- Jestem przekonany, że to będzie dla nas trudny sezon – mówi trener Przemysław Cecherz. – Wiele zespołów mając w pamięci poprzednie rozgrywki będą bardzo ostrożne i jak to się mówi nastawione na nas. Jednak we wszystkich drużynach doszło do sporych zmian i dopiero liga zweryfikuje te roszady. Sądzę, że po 4-5 kolejkach będzie wiadomo, kto i o co walczy.
Beniaminek GKS Tychy to bardzo solidna drużyna. Praktycznie od trzech lat zmian kadrowych było bardzo niewiele i to jest siła tej ekipy.
- Oczywiście znając pierwszego rywala w trakcie okresu przygotowawczego przyglądaliśmy GKS – dodaje Przemysław Cecherz. – Do wyników sparingów nie przywiązuję większej wagi, choć z pewnością coś mówią. Gra z beniaminkiem zawsze jest trudna. Jednak porażka w Łowiczu w Pucharze Polski to był bardzo zimny prysznic dla moich piłkarzy. Przekonali się, że każdego przeciwnika należy traktować z szacunkiem. Jestem pewny, że dzisiaj tego błędu nie powtórzą. Wystąpimy w najsilniejszym składzie i powalczymy o komplet punktów, jak zawsze zresztą
Kolejarz: Zarychta, Lisak: Cichy, Szufryn, Markowski, Walęciak, Gryźlak, Stefanik, Niane, Gajtkowski, Nitkiewicz, Pietrzak, Bocian, Kowalczyk, Giesa, Wolański, Arłukowicz, Michalik.
(JEC)