Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 7 maja. Imieniny: Augusta, Gizeli, Ludomiry
28/02/2021 - 18:55

Co z obietnicami wyborczymi? Kibice Sandecji pytają prezydenta Ludomira Handzla

Kibice Sandecji wywiesili na stadionie przy ul. Kilińskiego wymowne transparenty, kierowane w stronę prezydenta Nowego Sącza Ludomira Handzla. Fani „Biało-czarnych” chcą w ten sposób pokazać swoje niezadowolenie z działań włodarza miasta, który według nich nie wypełnia swoich obietnic wyborczych związanych z budową stadionu.

Piłkarze Sandecji rozpoczęli w sobotę rundę wiosenną, pokonując na własnym stadionie Miedź Legnica 2-0. Niestety, ze względu na wciąż panujące obostrzenia kibice nie mogli oglądać gry swoich ulubieńców z trybun. Wywiesili jednak wymowne transparenty.

Zobacz także:Victor wciąż strzela! Sandecja w pierwszym wiosennym meczu pokonała Miedź

Na płocie zawisnęły następujące hasła - ,,Handzel kłamco zapomniałeś jaki stadion obiecałes?” oraz „Koalicjo Nieudaczników, to wy stadion blokujecie, przy wyborach oberwiecie.” Dlaczego kibice wywiesili tego typu transparenty. Wyjaśnienie napisali na swoim fanpage’u na Facebooku.

Chodzi o obietnice z 2018 roku, ubiegającego się wówczas o prezydenturę Ludomira Handzla. Wystosował on list do kibiców, w którym napisał, że Nowy Sącz musi posiadać stadion miejski spełniający, co najmniej wymogi 3 kategorii UEFA, a w miarę możliwości dazyć będzie do budowy obiektu 4 kategorii.

Zobacz także: Trener Sandecji: myślałem, że w mieście milionerów jest lepsza baza treningowa

- Niezależnie od tego stadion ten musi mieć pojemności minimum 8000 miejsc, co bezwarunkowo umożliwiało będzie organizowanie zawodów sportowych i innych imprez na najwyższym poziomie, w tym spotkań międzypaństwowych z uwzględnieniem reprezentacji kraju. Nowy Sącz musi być stać na taki obiekt – pisał wówczas obecny prezydent Nowego Sącza.

To właśnie tego dotyczą zarzuty kibiców. Zgodnie z tym, co napisali projekt stadionu, na który czekali poszedł do kosza, a planowany obiekt jest uboższy o dwie trybuny, w porównaniu do tego, co było zapowiadane. - Przetarg stoi pod znakiem zapytania. Na horyzoncie jest widmo jego unieważnienia i rozpisanie kolejnego. Dlaczego? Dlatego, że większym priorytetem dla władz miasta jest budowa nowego budynku ratusza.  Nie chcemy dostać nic więcej niż nam obiecono. My jedynie żądamy spełnienia obietnic wyborczych – piszą kibice.

Fani „Biało-czarnych” są w tej kwestii bardzo zdeterminowani. Wydaje się, że jeśli obecny przetarg na stadion zostanie unieważniony spotka się to z ogromnymi protestami z ich strony. – Transy, które się pojawiły na stadionie, to dopiero początek. Nie odpuścimy – kończą swój wpis kibice. ([email protected], fot.: Zdjęcie ilustracyjne/ Iga Michalec)







Dziękujemy za przesłanie błędu