Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 7 maja. Imieniny: Augusta, Gizeli, Ludomiry
18/10/2021 - 13:30

Kto zatrzyma rozpędzonych liderów? Podsumowujemy weekend na lokalnych stadionach

Coraz mniej kolejek pozostało do końca rundy jesiennej na lokalnych boiskach piłkarskich. Za miesiąc czeka nas początek długiej przerwy zimowej. Póki co, kibice mogą w dalszym ciągu oglądać w akcji swoje ulubione drużyny. Co na murawie działo się podczas ostatniego weekendu? Zapraszamy na Sądecki Przegląd Boisk

fot.: Mateusz Pogwizd

Trzecie spotkanie w tym sezonie przegrał wicelider IV ligi wschodniej – Kolejarz Stróże. Dość niespodziewanie jego pogromcą okazała się 11. w tabeli Wolania Wola Rzędzińska. Na porażkę 1:4 miał zapewne wpływ, brak w ekipie ze Stróż aż 8 podstawowych piłkarzy. Jak informuje klub na Facebooku, sezon grypowy dał o sobie znać.

Ciekawy przebieg miało spotkanie Popradu Muszyna z Dunajcem Zakliczyn. Mimo że zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 3-1, to pierwsza bramka padła dopiero w 72 minucie (kolejne w ostatnich 10 minutach). Do siatki dla zespołu z Muszyny trafiali – Paweł Szczepanik, Sebastian Wąchała i Kamil Baran.

Czwarta w tabeli Limanovia nie znalazła sposobu na rezerwy Termalici, którym uległa 0-2. Po obchodach stulecia klubu, na boisko wrócili piłkarze Glinika. Podzielili się punktami, po bezbramkowym remisie, z Okocimskim. Jedno oczko w bezpośrednim starciu wywalczyły także ekipy Skalnika i Sokoła Słopnice.

1/3 sezonu mają za sobą zawodnicy sądecko-gorlickiej Klasy Okręgowej. Komplet punktów w dalszym ciągu znajduje się na koncie Barciczanki Barcice. W sobotę rozbiła 5:1 Sokoła Stary Sącz (bramki: M.Maślejak x3, M.Korzym, M. Krywoborodenko) i utrzymała 7-punktową przewagę nad Dunajcem.

Piłkarze z Nowego Sącza również wysoko wygrali z Zagórzanami. Dzięki golom Dawida Kiełbasy, Mateusza Migacza i Sebastiana Połecia, spotkanie zakończyło się wynikiem 3-0. Na 3. miejsce awansował beniaminek – Biegoniczanka. Podopieczni trenera Jakuba Czerneckiego pokonali na wyjeździe Podhalanina Biecz 2-0.

Niespodziankę sprawił Zyndram Łącko wygrywając 1:0 z faworyzowanym Grodem Podegrodzie. Zwycięstwo zapewnił Dawid Słowik. Był to czwarty z rzędu mecz tej drużyny bez straty gola. Piąty w tabeli Hart ograł 1-2 ostatnią Łużną.

W starciu drużyn z dołu, Helena wygrała 2-1 z LKS-em Kobylanką. Takim samym wynikiem Łosoś uległ Uściu Gorlickiemu, a Poprad Rytro LKS Wójtowej.

O A i B-klasie przeczytasz na następnej stronie







Dziękujemy za przesłanie błędu