Robi się naprawdę gorąco! Drugoligowi rywale odjechali Sandecji Nowy Sącz
Sandecja przegrała ze Stalą Stalowa Wola
Po wygranej z Wisłą Puławy wydawało się, że piłkarze Sandecji Nowy Sącz zaczynają łapać wiatr w żagle. W ostatniej kolejce musieli jednak uznać wyższość rezerw ŁKS-u Łódź. Ich kolejnym rywalem był beniaminek - Stal Stalowa Wola.
W pierwszej połowie kibice zgromadzeni na obiekcie “Stalówki” goli nie oglądali. Na boisku wiało nudą, a sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo. Obrońcy skutecznie rozbijali kolejnej ataki.
Dużo ciekawiej zrobiło się po zmianie stron. Strzelanie rozpoczął w 66 minucie Jakub Górski, precyzyjnie przymierzając zza pola karnego. Sandecja się nie poddawała. 10 minut później kapitalnym strzałem z dystansu popisał się Radosław Gołębiowski, doprowadzając do wyrównania.
To gospodarze wyprowadzili jednak ostateczny cios. Dośrodkowanie skutecznie wykończył Arkadiusz Ziarko, zapewniając swojemu zespołowi trzy punkty. Stal finalnie wygrała 2:1.
Sytuacja Sandecji w drugiej lidze coraz trudniejsza
Porażka sądeczan, przy jednoczesnych wygranych Wisły Puławy i GKS Jastrzębie sprawiła, że do lokaty dającej utrzymanie tracą już sześć punktów. Dodatkowo, rywale mają do rozegrania jeszcze zaległe spotkanie. Sytuacja zaczyna wyglądać coraz mniej optymistycznie. Za tydzień “Biało-czarni” zagrają ze Stomilem Olsztyn. ([email protected], fot.: Adrian Maraś, Sandecja Nowy Sącz - zdjęcie ilustracyjne)