Strzelanina w meczu Sandecji. „Biało-czarni” sparowali z Ruchem Chorzów
Piłkarze Sandecji przygotowania do rundy wiosennej rozpoczęli już prawie dwa tygodnie temu. Doszło już także do pierwszych ruchów kadrowych. Z klubu odszedł Jakub Wawszczyk, a dołączyli do niego Łukasz Zjawiński (wypożyczony z Lechii Gdańsk) i Łukasz Kosakiewicz (ze Znicza Pruszków).
Po kilkunastu jednostkach treningowych, w piątek przyszła kolej na pierwszy sparing w 2022 roku. Mecz odbywał się stadionie Prądniczanki Kraków. Obaj nowi piłkarze pojawili się w wyjściowym składzie. Oprócz nich w pierwszej „11” znalazł się także zawodnik testowany.
Rywal sądeczan – Ruch Chorzów zajmuje po rundzie jesiennej 3. miejsce w II lidze. Już w I połowie „wypunktował” jednak podopiecznych trenera Dariusza Dudka. Do przerwy chorzowianie wygrywali 4:1, po dwóch bramkach Daniela Szczepana oraz trafieniach Kacpra Bąka i Jakuba Sikory. Dla Sandecji gola zdobył tylko Zjawiński.
W drugiej części gry sądeczanie byli blisko doprowadzenia do remisu. Po dwóch golach z rzutów karnych Damiana Chmiela "złapali kontakt" z rywalem. W 90 minucie wynik meczu, wynik na 5-3 ustalił jednak Filip Żagiel.
Sandecja rozpoczęła zatem 2022 rok od porażki. Jak to jednak często podkreślają trenerzy, w meczach sparingowych, to nie wynik jest najważniejszy… ([email protected], fot.: Adrian Maraś, Sandecja Nowy Sącz)