Urzędnicy muszą się spieszyć, jeśli Sandecja ma na czas spełnić ligowe kryteria
Polski Związek Piłki Nożnej do wymagań licencyjnych na zapleczu ekstraklasy wprowadza przymus posiadania podgrzewanej murawy na stadionie. W Nowym Sączu jeszcze takiej instalacji nie ma.
- Na najbliższej sesji Rady Miasta powstanie spółka, która będzie zobligowana do budowy obiektów przy Kilińskiego. Pierwszym krokiem będzie podgrzewana murawa i jeżeli wszystko dobrze pójdzie, to być może ona powstanie w tym roku pod koniec lub na początku następnego - wyjaśnił nam Dawid Dumana, przewodniczący komisji sportu w nowosądeckiej Radzie Miasta.
Okazuje się, że taka inwestycja będzie niezbędna wcześniej, gdyż już od sezonu 2020/2021. Co jeśli Urząd Miasta nie wyrobi się na czas?
- Będziemy rozmawiać najprawdopodobniej z prezesem PZPN-u, jeżeli przedstawimy wszystkie dokumenty, będziemy je mieli na dowód, że ta murawa powstanie. Może nie trzymają nas tutaj pieniądze, tylko pewne obostrzenia przekazywania jakichś pozwoleń i w tym temacie może być to delikatnie opóźnienie. W żadnym innym nie powinno być problemów - podsumował radny.
([email protected]). Film: Krzysztof Stachura