Sankolandia pod Nowym Sączem. Białe szaleństwo darmowe również w ten weekend
Czytaj też Ferie zimowe 2024. Terminy dla poszczególnych województw. Kiedy są ferie w Małopolsce?
Najlepsze miejsce pod Nowym Sączem na weekend
Smog od kilku dni dusi Nowy Sącz. Gdzie odetchnąć świeżym powietrzem? Nieopodal miasta. Wystarczy wybrać się do Łosia na szlak wiodący na Kobylniczy Wierch, który stanowi część Sankolandii czyli dziesięciu kilometrów różnej trudności ratrakowanych tras do jazdy na sankach do spacerów i jazdy na nartach biegowych lub skiturach.
Czytaj też Najwyższy alarm w Nowym Sączu. Śmiertelna trucizna w powietrzu [AKTUALIZACJA]
Frajda dla dzieci. Z górki na pazurki
W Łosiu wyratrakowaliśmy polankę. Jest tam górka, gdzie dzieci mogą zjeżdżać na sankach. Obok jest szałas. Da się tam usiąść z termosem gorącej herbaty i kanapkami. Co ważne na dole jest parking, gdzie można zostawić samochód - mówi prezes Fakro Ryszard Florek, który wymyśl Sankolandię.
Czytaj też Pociągiem po mieście. Lada dzień otwierają w Nowym Sączu dwa nowe przystanki kolejowe
Białe szaleństwo dla skiturowców
To także idealne miejsce dla fanów jazdy na skiturach, bo wyratrakowana jest też trasa na sam szczyt Jaworzyny. Grzech z takiej darmowej gratki w Łosiu nie skorzystać. Wystarczy tylko rano zapakować się w auto cała rosziną i w drogę. Byle dalej, od sądeckiego, zatrutego smogiem powietrza. ([email protected]) fot. tk