Andrzej Kuźma komentuje mecz z Niemcami
- Czekaliśmy na ten wieczór z niecierpliwością - mówi Andrzej Kuźma. - Przez cały mecz nasi piłkarze byli równorzędnymi przeciwnikami mistrzów świata, a nawet momentami stwarzaliśmy duże zagrożenie pod bramką rywali.
W skrócie można powiedzieć, że lekką przewagę mieli Niemcy, lecz to Polacy mieli więcej dogodnych sytuacji do strzelenia bramki.
Gdyby nasz młody napastnik Milik wykorzystał choćby jedną sytuację, to sprawilibyśmy wielką sensację, ale i tak już jedną nogą jesteśmy w następnej turze rozgrywek Mistrzostw Europy.
Przed nami ostatnia seria meczów i one zadecydują, które zajmiemy miejsce w grupie, pierwsze, czy drugie. Przy takiej postawie jak w meczu z Niemcami, powinniśmy wygrać we wtorek z Ukrainą i wtedy będziemy czekali na wynik meczu Irlandii z Niemcami. My gramy o godzinie osiemnastej, a ten drugi mecz zaczyna się o dwudziestej pierwszej. Jestem optymistą.
Wysłuchał: HSZ, fot. archiwum
ZOBACZ: Mecz Polska-Niemcy. Jaki wynik przewidywali sądeczanie?