Dlaczego doszło do pożaru w osadzie romskiej? Ruszyło prokuratorskie śledztwo
Decyzją prokuratora zwłoki dziecka zostały zabezpieczone do badań sekcyjnych. Dzisiaj w Zakładzie Medycyny Sądowej w Krakowie ma być przeprowadzona autopsja. Dzięki niej śledczy dowiedzą się między innymi, jaka była przyczyna śmierci chłopca. Śledczy będą mogli zapoznać się z opinią biegłych najwcześniej za kilka tygodni.
Zobacz także: Maszkowice: Romowie stracili dach nad głową. Rodzina rozpacza po śmierci dziecka
Właśnie ruszyło śledztwo w sprawie pożaru.
- Postępowanie jest prowadzone w sprawie nieumyślnego sprowadzenia zdarzenia (pożaru) zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób, następstwem którego była śmierć małoletniego dziecka – poinformował portal Sądeczanin. info Jarosław Łukacz, prokurator rejonowy w Nowym Sączu.
Śledczy zwrócili się już do biegłych o przeprowadzenie badań histopatologicznych i toksykologicznych. Będzie ustalany również profil DNA.
Zobacz także: Tragedia w osadzie romskiej w Maszkowicach. W pożarze zginął 3-letni chłopiec
Jak dowiedział się portal Sądeczanin.info w najbliższym czasie zostanie powołany biegły sądowy ds. pożarnictwa, którego zadaniem będzie określenie przyczyny tego tragicznego pożaru. Na razie nie wiadomo, dlaczego doszło do tego tragicznego zdarzenia.
Wstępnie wykluczono podpalenie.
W sprawie pożaru przesłuchanych zostało już część mieszkańców osady romskiej.
(MACH), Fot. PSP w Nowym Sączu.