Chwasty nie będą już „zdobiły” chodników na osiedlu Biegonice. Może w innych miejscach też?

Jak zadbane są chodniki w Nowym Sączu? – Zapraszam między innymi na ulicę Węgierską – pytał niedawno radny Michał Kądziołka. Na dowód tego przesłał do redakcji „Sądeczanina” zdjęcia, na których widać, że chodnik przy ulicy Węgierskiej zarasta chwastami.

Radny wskazywał nie tylko ulicę Węgierską, stanowiącą arterię wylotową z miasta, ale też wspomniał, że tak jest i w innych punktach miasta.

- Wystarczy przejechać się po mieście i zobaczyć, jak zarośnięte są chodniki, miejsca, gdzie jest sygnalizacja świetlna, zwłaszcza w rejonie skrzyżowań – wskazywał radny Kądziołka. O tym alarmowali go również mieszkańcy.

W tej sprawie radny Kądziołka zwrócił się z interpelacją do prezydenta miasta Ludomira Handzla, a redakcja „Sądeczanina” wysłała pytania do biura prasowego Urzędu Miasta w Nowym Sączu.

Jak na problem, zgłaszany przez zarówno przez radnego Michała Kądziołkę, jak i mieszkańców, którzy byli z nim kontakcie, zapatruje się ratusz?

- Radny złożył interpelację, na którą otrzyma odpowiedź w przewidzianym prawem terminie – powiedział „Sądeczaninowi” Mariusz Smoleń, kierownik referatu komunikacji społecznej Urzędu Miasta w Nowym Sączu. - Natomiast po zasięgnięciu informacji w Wydziale Komunalnej Obsługi Miasta mogę potwierdzić, że rzeczywiście mieszkańcy już od dwóch albo trzech miesięcy interweniowali w tej sprawie zarówno telefonicznie, jak również za pośrednictwem członków Zarządu Osiedla Biegonice oraz radnego Jakuba Prokopowicza. W związku z tym prace na tym odcinku chodnika (ul. Węgierska – przyp. red.) zostały zaplanowane na sierpień o czym informowano zainteresowanych.

([email protected], fot. Michał Kądziołka), © Materiał chroniony prawem autorskim.