Długo go reanimowali. Życia mężczyzny nie udało się, niestety uratować

Nagle poczuł się źle, a jego serce przestało bić. Strażacy, jak i ratownicy medyczni walczyli o jego życie. Długo go reanimowali, ale niestety ale nie udało się przywrócić akcji serca. Mieszkaniec Paszyna miał około 50 lat.

Czytaj także: Mocno trzyma w garści budżet Nowego Sącza. Jakie sama ma oszczędności?

Te dramatyczne sceny rozegrały się dzisiaj w Paszynie, jednej z miejscowości w gminie Chełmiec. Przed południem mieszkaniec tej miejscowości nagle poczuł się źle w domu. Błyskawicznie do tej miejscowości na sygnale pomknęły zaalarmowane służby ratownicze.

Pierwsi na miejsce dotarli strażacy OSP z Mogilna. Okazało się, że u około 50-letniego mężczyzny nastąpiło zatrzymanie krążenia. Ratownicy rozpoczęli reanimację, którą prowadzili wspólnie z sądeckimi strażakami i ratownikami medycznymi.

Czytaj także: Wozy strażackie przed jednym z nowosądeckich bloków. Co tam się stało? [ZDJĘCIA]

Mężczyzna był długo reanimowany. Ratownicy medyczni i strażacy robili wszystko co tylko było w ich mocy, aby uratować mieszkańcowi Paszyna życie. Niestety mimo starań, nie udało się.

i. [email protected], Fot. Ilustracyjna RG.

Skomentuj