Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Poniedziałek, 20 maja. Imieniny: Bazylego, Bernardyna, Krystyny
23/10/2013 - 15:01

Dzwonisz na numer 112, zgłoszenie przyjmuje Kraków

Od 7 października mieszkańcy Sądecczyzny wybierając numer alarmowy 112 dodzwaniają się do dyżurnego Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krakowie, a nie jak dotychczas do dyżurnego Komendy Miejskiej PSP w Nowym Sączu. Dyżurny z Krakowa odbiera zgłoszenie, a następnie telefonicznie powiadamia odpowiednią jednostkę straży pożarnej, policji oraz dyspozytornię pogotowia ratunkowego o konieczności podjęcia szybkich działań ratowniczych.
Przez kilka lat mieszkańcy Sądecczyzny wykręcając numer alarmowy 112 dodzwaniali się do Powiatowego Centrum Powiadamiania Ratunkowego, które działało do grudnia 2012 r. w dawnej siedzibie Państwowej Straży Pożarnej przy ul. Grybowskiej w Nowym Sączu. Centrum działało całodobowo, a dyżury pełnili wspólnie strażacy z dyspozytorami Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego.
- Ten system przez szereg lat był usprawniany i moim zdaniem doprowadzony do optymalnej skuteczności. Według mnie funkcjonował znakomicie, sprawdzał się podczas różnych klęsk żywiołowych i innych zdarzeń – podkreśla Józef Zygmunt, dyrektor Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego, były członek Zarządu Powiatu Nowosądeckiego odpowiedzialny za tworzenie systemu ratownictwa na Sądecczyźnie. – Numer 112 jest prosty do zapamiętania i dlatego ludzie chcąc wezwać pomoc którejś ze służb najczęściej go wybierają.
Decyzją wojewody małopolskie PCPR w Nowym Sączu zostało zlikwidowane, a dyspozytornię pogotowia ratunkowego przeniesiono do Tarnowa. Jednak numer 112 w dalszym ciągu odbierał dyżurny sądeckiej straży pożarnej. Tak było do 7 października 2013 roku. Kilkanaście dni temu sytuacja się zmieniła, a mieszkaniec Sądecczyzny wykręcając numer alarmowy 112 łączy się z nie z Nowym Sączem, ale Krakowem. Telefon odbiera dyspozytor Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krakowie.
- Zmiana wynika z przepisów prawa, które zlecają wojewodzie stworzenie systemu powiadamiania ratunkowego. W całej Polsce w miastach wojewódzkich – w naszym przypadku w Krakowie - powstały zintegrowane Centra Powiadamiania Ratunkowego, które etapami przejmują obsługę numeru 112 od lokalnych służb ratowniczych. Od 1 stycznia 2014 roku numer ten odbierać będą jedynie dyspozytorzy z takich centrów – mówi Tomasz Ocetkiewicz, dyrektor Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Krakowie.
Czy zmiana miejsca obsługi numeru 112 zmienia cokolwiek w jego dotychczasowym użytkowaniu? Okazuje się, że tak naprawdę to niewiele. Bo, czy zgłoszenie przyjmował dyżurny PSP w Nowym Sączu, czy dyżurny WCPR w Krakowie, procedura postępowania była i jest taka sama.
- Dyżurny odbiera telefon, zbiera informacje dotyczące zdarzenia a następnie powiadamia odpowiednie służby ratunkowe. W zależności od zdarzenia jest to policja, straż pożarna, pogotowie ratunkowe. Na razie informacje o zdarzeniu przekazywane są służbom telefonicznie, ale testowany jest elektroniczny system powiadamiania, który przyśpieszy cały proces komunikacji. W pełni ma on zacząć działać do końca roku 2014 – zaznacza Ocetkiewicz. – Z pewnością sądeccy strażacy, którzy wcześniej obsługiwali numer alarmowy 112 mogli szybciej podjąć interwencję dotyczącą właśnie ich pomocy. Ale z doświadczenia wiem, że dzwoniący na 112 najczęściej potrzebują pomocy pogotowia – dodaje.
Mieszkańcy Sądecczyzny chcąc wezwać straż pożarną mogą bezpośrednio połączyć się z dyżurnym Komendy Miejskiej PSP w Nowym Sączu dzwoniąc na numer alarmowy 998. Wybierając numer alarmowy 999 łączą się z dyspozytornią pogotowia ratunkowego w Tarnowie, które wysyła do zdarzeń karetki Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego. Natomiast żeby połączyć się z dyżurnym Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu należy wybrać numer alarmowy 997.

(ALF, MIGA)
Fot. (BOS, JEC)
 






Dziękujemy za przesłanie błędu