Kiedyś mieli pochody, teraz szykują "Święto Solidarności Ludzi Pracy"

Działącze Związeku Nauczycielstwa Polskiego, SLD i OPZZ zatęsknili za obchodami pierwszego maja. Młodemu pokoleniu ten dzień kojarzy się raczej z początkiem długiego, majowego weekendu, wiosenną eskapadą, grillem z przyjaciółmi i znajomymi.

Wyrosło już pokolenie, które nie zaznało smaku maszerowania w pierwszomajowym pochodzie ze szkołą, zakładem pracy czy inną organizacją. W PRL 1 maja był dniem, w którym odbywały się w miastach uroczyste obchody pierwszomajowe. Oczywiście z pierwszomajowymi przemarszami. Takie też pamiętają sądeczanie.

Oprócz pierwszomajowych pochodów, jak mówią ludzie, którzy w tych latach byli czynni zawodowo, odbywały się również festyny dla mieszkańców.

W tym roku, 1 maja na rynku w Nowym Sączu mają się odbyć obchody "Święta Solidarności Ludzi Pracy". Organizatorami tych obchodów są Sojusz Lewicy Demokratycznej, OPZZ i Związek Nauczycielstwa Polskiego na Sądecczyźnie.

- Zapraszamy mieszkańców miasta i Sądecczyzny 1 maja na sądecki rynek – mówi Stanisław Kaim, przewodniczący struktur SLD w Nowym Sączu. – Zachęcamy do wzięcia udziału w obchodach Święta Solidarności Ludzi Pracy. Początek o godz. 14. O godz. 16 rozpocznie się piknik 1-majowy i grillowanie przy ul. Nadbrzeżnej 40 w Nowym Sączu (obok Hali Sportowej).

IM., Fot. IM

Plakaty propagandowe PRL. 1 maja i nie tylko

Pierwszomajowe pochody, plany 5-letnie, sojusz robotniczo-chłopski i "przewodnia rola" komunistycznej partii, trzymającej wszystkich za twarz dzięki tabunom milicjantów i zbrodniarzy - ubeków. Kolorowo było tylko na plakatach...