Nowy Sącz: do stadionu na ponad 8 tysięcy miejsc trzeba będzie dopłacić
Ponad dwa miesiące temu prezydent Ludomir Handzel, dał do zrozumienia, że władze miasta chcą, aby stadion, planowany na 4,9 tys. miejsc, liczył ostatecznie ponad 8 tys. "krzesełek".
Niedawno też wiceprezydent Nowego Sącza Artur Bochenek w rozmowie z Sądeczaninen.info powiedział, że władze miasta bardzo intensywnie myślą nad wykonaniem obu etapów budowy, a więc czterech trybun. Wspomniał także, że wspólnie z prawnikami są obecnie prowadzone prace nad koncepcją rozszerzenia pierwotnego zakresu przetargu. Zaznaczył również, że z pewnością będzie to wymagało ogłoszenia dodatkowego zamówienia publicznego.
Obecnie trwa praca nad pierwotną koncepcją budowy stadionu na 4,9 tys. miejsc (ma ona pochłonąć 50,7 mln złotych). Musi być ona zgodna z programem funkcjonalno-użytkowym, z postepowaniem, które wygrał zamawiający.
- Do tej pory nie opublikowaliśmy koncepcji budowanego stadionu Sandecji, bo powstaje nowa, zakładająca ponad 8 tys. miejsc siedzących na trybunach – stwierdził wiceprezydent Bochenek. – Kiedy zapadnie ostateczna decyzja, przedstawimy projekt, który będzie realizowany. Mam nadzieję, że uda się to jeszcze w październiku.
Prezydent Bochenek przyznaje, że wykonawca inwestycji - firma Blackbird, jest gotowa wybudować większy stadion, ale oczywiście będzie się to wiązało z większymi kosztami. Stąd niewykluczone, że jeśli będzie realizowana koncepcja na ponad 8 tysięcy miejsc siedzących z czterema trybunami to konieczne będzie ogłoszenie właśnie drugiej procedury przetargowej.
- Nasi prawnicy pracują nad najlepszym rozwiązaniem. Można zwiększyć umowę o 15 procent w stosunku do kwoty zawartej w umowie na stadion o pojemności trybun 4900, ale to nie pokrywa całości. Biorąc pod uwagę te 15 proc. dawałoby to kwotę niecałe 7,5 mln złotych. Natomiast z szacunków, jakie robił wykonawca i z koncepcji, jaką będzie przygotowywał na 8,1 tysiąca miejsc wynika, że będzie to kwota wyższa. W związku z tym, w takim wypadku konieczne jest przeprowadzenie postępowania przetargowego - dodaje nasz rozmówca.
Przetarg byłby ogłaszany na dodatkowe dwie trybuny. Sprawa ma się wyjaśnić, kiedy władze miasta otrzymają przygotowaną koncepcję na osiem tysięcy miejsc wraz z szacunkowym harmonogramem i kosztorysem.
- Według informacji, które nam przedstawia wykonawca byłaby to kwota między 10, a 12 mln złotych – dodaje nasz rozmówca.
Skąd wziąć dodatkową, nieplanowaną kwotę na budowę dodatkowych dwóch trybun, aby dopełniła się koncepcja stadionu Sandecji na ponad 8 tysięcy miejsc?
- Jestem po rozmowach z bankiem – mówi wiceprezydent Bochenek. – Jest możliwość przesunięcia pieniędzy na ten cel z otrzymanego 91 mln kredytu, który miasto dostało na obie inwestycje (budowę nowego stadionu oraz budowę nowej siedziby ratusza – przyp. red.). – Możemy przesuwać środki. Więcej pieniędzy byłoby przeznaczone na stadion, mniej na nowy ratusz.
[email protected], fot. Iga Michalec.