Osiedle Kilińskiego: Podgórska będzie rządzić czwartą kadencję

- Przeszliśmy w zespole w pełnym składzie, oprócz jednego pana, który sam zrezygnował. Przeprowadził się na teren innego osiedla – mówi Stefania Podgórska, przewodnicząca osiedla Kilińskiego. - To będzie czwarta moja kadencja, chyba mieszkańcy są zadowoleni z pracy obecnego zarządu na rzecz naszej dzielnicy, skoro po raz kolejny nam zaufali – dodaje.
Osiedle Kilińskiego jest jednym z mniejszych w Nowym Sączu. Tworzą je przede wszystkim domy jednorodzinne, choć w jego obrębie znajduje się także kilka bloków. Położone między Szpitalem Specjalistycznym, a ul. Królowej Jadwigi nie ma na swoim terenie ani świetlicy, ani szkoły. Jak przyznaje Stefania Podgórska coraz więcej mieszkańców to osoby starsze, młodzi ludzie wyjeżdżają na studia, a potem szukać pracy w innych miastach lub za granicą. W spotkaniu wyborczym uczestniczyły 34 osoby na 30 wymaganych. Za dotychczasową przewodniczącą głosowało 33 z nich. Podgórska nie miała kontrkandydata.
- Złożyliśmy sprawozdanie z czteroletniej działalności zarządu. Chyba najważniejszą rzeczą, którą udało się zrobić jest skanalizowanie odcinka ul. Królowej Jadwigi niedaleko Emilii Plater, gdzie kilka domów nie było podłączonych do miejskiej sieci – stwierdza Podgórska. - Staramy się dbać o bezpieczeństwo na osiedlu, ale trzeba przyznać, że ostatnie remonty temu nie służyły. Kierowcy omijając remontowane odcinki dróg wjeżdżali w osiedlowe uliczki, które czasami traktowali jak tor rajdowy. Odbiło się to także na ich stanie – dodaje.
Jako największą bolączkę mieszkańców osiedla, z którą walczy od 12 lat wskazuje brzeg cmentarny wzdłuż ul. Pierackiego, którym można przejść na ul. Rejtana. W tym miejscu często przebywają podejrzane osoby, młodzież spotyka się tam, by popijać alkohol, tak samo bezdomni. Niektórzy urządzają sobie z cmentarnego brzegu wysypisko.
- Już trzy kadencję pracowaliśmy nad poprawą tego brzegu, a w czwartej kadencji będzie to dla nas priorytet. Trzeba w końcu zrobić z tym porządek – zapewnia. - Nie sprawdziły się formy integracji mieszkańców poprzez wycieczki, czy wspólne ogniska. Osiedlowymi dziećmi podczas ferii i wakacji opiekuje się emerytka Maria Zając. Natomiast starszych mieszkańców odwiedzamy w okolicach Mikołajek z drobnym prezentem i życzeniami – dodaje.
Podgórska zapewnia, że zgłaszane przez mieszkańców problemy Zarząd nie zostawia bez echa. Sam nie jest w stanie spełnić wszystkich postulatów, ale za pośrednictwem radnych miejskich i urzędników choć część z nich udaje się wcielić w życie. Przewodnicząca osiedla Kilińskiego ma nadzieję, że tak będzie i w tej kadencji.

(ALF)