Podtopienia i uderzenie pioruna. Niespokojna niedziela w powiecie gorlickim
Za nami kolejny niespokojny weekend. Po raz kolejny ulewny deszcz spowodował na Sądecczyźnie duże straty. Dochodziło do podtopień, zalane były drogi i posesje. Straty ponownie są bardzo duże. Groźnie było na ziemi gorlickiej, gdzie zanotowano kilka niebezpiecznych sytuacji.
Jak dowiedzieliśmy się w gorlickim zarządzaniu kryzysowym, w samym mieście nic niepożądanego się nie wydarzyło. Gorzej sytuacja wyglądała w powiecie. Największe opady były w gminach Ropa i Łużna. Zablokowana była m.in. droga gminna, po której, na skutek zatkanego przepustu, przelewały się bardzo duże ilości wody.
Niebezpiecznie było również w Ropie. Piorun uderzył tutaj w słup energetyczny. Często jest to powodem „odcięcia” mieszkańców od prądu. Ewakuowani też byli harcerze przebywający na obozie w Radocynie. Oprócz tego podtopiona została kotłownia. ([email protected], fot.: Rafał Gajewski/ zdjęcie ilustracyjne)