Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 28 kwietnia. Imieniny: Bogny, Walerii, Witalisa
08/03/2024 - 13:10

Skandal w gminie Korzenna! Samorządowcy Sądecczyzny potępiają pobicie kandydata na radnego

Ta sprawa wstrząsnęła całym regionem. Pobicie kandydata na radnego gminy Korzenna Zbigniewa Bulandy nie pozostało bez echa. Jak sprawę komentują okoliczni samorządowcy? Pojawiają się głosy potępienia. Odpowiedzi na nasze pytanie spływają na bieżąco. [ARTYKUŁ JEST AKTUALIZOWANY]

Pobicie kandydata na radnego gminy Korzenna

Szokujące sceny rozegrały się we wtorek w gminie Korzenna. Kandydat do tamtejszej rady gminy - Zbigniew Bulanda, startujący z Komitetu Wyborczego Wyborców Rafała Gajewskiego "Postaw na szacunek" został pobity. Jak sam mówi, wcześniej miał być także zastraszany oraz śledzony. Więcej pisaliśmy TUTAJ.

- Około godziny 21:25 otrzymaliśmy zgłoszenie, że na terenie gminy Korzenna mężczyzna miał zostać uderzony w głowę przez nieznaną osobę leżącą na jezdni, której chciał udzielić pomocy. Pokrzywdzony korzystał z pomocy medycznej. W czwartek w Komendzie Miejskiej Policji w Nowym Sączu zostało przyjęte zawiadomienie w sprawie gróźb karalnych i uszkodzenia ciała. Dokładne okoliczności tego zdarzenia są obecnie ustalane - informuje kom. Justyna Basiaga, oficer prasowy KMP w Nowym Sączu.

O sprawie zrobiło się bardzo głośno. Tego typu sytuacje zdecydowanie wykraczają poza jakiekolwiek powszechnie przyjęte normy. Pytanie z prośbą o komentarz wysłaliśmy do okolicznych gmin i starostwa powiatowego. Odpowiedzi już do nas spływają. Głosów potępienia nie brakuje.

Urząd miasta w Nowym Sączu:

- Potępiamy wszelkie przejawy bandytyzmu bez względu na ich pobudki oraz współczujemy wszystkim poszkodowanym. Miejmy nadzieję, że policja ustali winnych lub winnego i poniosą oni zasłużoną karę - napisał Mariusz Smoleń, kierownik referatu komunikacji społecznej

Starostwo Powiatowe:

- Stanowczo potępiamy tego typu zachowania. Nie zgadzamy się z takim barbarzyńskim sposobem ingerowania w wybory i próbą wpływania na ich wyniki. Demokracja gwarantuje nam prawo kandydowania bez ograniczeń do rad samorządowych i nikt nie ma prawa decydować, kto może ubiegać się o funkcję radnego. Z całą pewnością nie ma też prawa do stosowania kryminalnych metod zastraszania czy używania przemocy, by zniechęcić kandydatów do angażowania się w pracę na rzecz lokalnej społeczności. Jest to działanie karygodne i wymagające stanowczego potępienia. Liczę, że sprawcy tego bulwersującego zdarzenia zostaną ujęci i ukarani - napisał Marek Kwiatkowski, starosta nowosądecki.

Urząd Gminy w Łososinie Dolnej:

- Wybory, jak twierdzą niektórzy, to święto demokracji. Demokracji która dzisiaj przybiera dość karykaturalny obraz, nie tylko w Polsce, ale w Europie i świecie. Dzieje się tak dlatego, że demokracja wyzbyła się wartości, jako fundamentu na którym została zbudowana. To my odwołując się do wartości i wcielając je życie wypełniamy demokrację treścią. Opisane przez Was zdarzenie obce jest nie tylko demokracji, ale i kulturze politycznej. Kłamstwa, nierealne obietnice, pomówienia konkurentów, zastraszanie czy wręcz rękoczyny, powodują zgorszenie u wyborców, podważają zaufanie do samorządowców, kreując przekonanie, iż władza nie zna pojęcia etyki i jest celem samym w sobie, a nie służbą dla ludzi - napisał Andrzej Romanek, wójt gminy Łososina Dolna.

Urząd Gminy w Kamionce Wielkiej:

- Stanowczo potępiam wszelkie akty bandytyzmu i kryminalne zachowania. Szczególnego potępienia w okresie kampanii wyborczej wymaga każdego rodzaju niegodne zachowanie, które nawet w najmniejszym stopniu przyczynia się do podważenia zasad kultury polemiki i demokracji. Tylko merytoryczne, rzetelne, oparte na prawdzie i faktach  wysokie standardy prowadzenia kampanii wyborczej stanowią źródło i siłę demokratycznego społeczeństwa. Wyrażam nadzieję, że sprawca lub sprawcy tego haniebnego czynu zostaną ujęci i ukarani - napisał Andrzej Stanek, wójt Kamionki Wielkiej.

Urząd Miasta i Gminy Muszyna:

- Na takie zachowania nie ma i nigdy nie może być społecznego przyzwolenia. To jest zwykły bandytyzm. Sprawcy tego czynu powinni być bardzo szybko ustaleni i surowo ukarani. To nie jest tylko zwykły bandytyzm, ale  również działanie przeciwko wyborom, wpływanie na kandydujących i na wyborców. To nie tylko zastraszanie osób kandydujących, ale też zastraszanie wyborców, a to nie mieści się w żadnych demokratycznych standardach. Niestety,  w tym przypadku przekroczone zostały wszelkie granice i to zdarzenie położy się głębokim cieniem na wyborach w tej miejscowości - napisał Arkadiusz Cycoń z referatu spraw obywatelskich i urzędu stanu cywilnego

Urząd Gminy Korzenna:

Urząd Gminy nie komentuje informacji podawanych przez prywatne osoby, które dotyczą spraw leżących w kompetencjach policji, a ich okoliczności nie zostały ani zbadane ani oficjalnie potwierdzone.

([email protected], fot.: nadesłane)







Dziękujemy za przesłanie błędu