Sposób na dziurę w drodze? Postawić w środku pachołka...
Jeszcze w styczniu tego roku trwały tam prace związane z podłączeniem sieci kanalizacyjnej. Naprawiana była też droga, zniszczona podczas wykonywania przedsięwzięcia.
- Z ciekawości zmierzyłem wyrwę i ma prawie pół metra głębokości, półtora metra długości i metr szerokości – mówi Marek Jeleń, mieszkaniec ulicy Powstańców Warszawy. - Zadzwoniłem wczoraj do Wydziału Zarządzania Kryzysowego. Pani, która odebrała telefon powiedziała, że za chwilę ktoś przyjedzie zająć się dziurą. Owszem, pół godziny później przyjechali panowie, postawili pachołek i spokojnie odjechali.
Interwencję ws. wyrwy podjął już radny Grzegorz Fecko. Powiadomił o sprawie Sądeckie Wodociągi.
- Usterka, która powstała w miejscu wykonania prac kanalizacyjnych, będzie naprawiona, jak tylko pozwoli na to pogoda – zapewnił Krzysztof Głuc, wiceprezes ds. strategii i rozwoju w Sądeckich Wodociągach. - Wysłałem już na miejsce pracowników.
(MC)
Fot. Czytelnik i MC