Urodziła dziecko będąc pod wpływem amfetaminy? Lekarze walczą o życie noworodka

– 27-letnia mieszkanka powiatu bocheńskiego, będąca w zaawansowanej ciąży, przyjechała do limanowskiego szpitala nad ranem – powiedział naszemu portalowi asp. Stanisław Piegza, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej. – Po kilku godzinach kobieta urodziła chłopca. Przeprowadzone w szpitalu badania wykazały, że w organizmie kobiety znajdują się środki odurzające.

Prokurator rejonowy w Limanowej Mirosław Kazana przyznaje, że najprawdopodobniej była to amfetamina. To, czy jest to faktycznie ten narkotyk, będzie wiadomo dopiero po przeprowadzeniu dodatkowych, specjalistycznych badań.

- Policjanci zabezpieczyli krew pacjentki do badań – dodaje asp. Piegza. – Pozwolą one uzyskać odpowiedź na pytanie, jaki był to środek odurzający i ile go było. Prowadzimy czynności, których celem jest uzyskanie odpowiedzi na pytania - w jakich okolicznościach kobieta zażyła narkotyk i jak weszła w jego posiadanie.

Wczoraj noworodek został przetransportowany do Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego w Krakowie – Prokocimiu.

- Mogę potwierdzić, że takie dziecko trafiło do naszego szpitala – mówi Magdalena Oberc, rzecznik prasowy szpitala dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu. – Jego stan jest ciężki. Trwa walka o życie noworodka. Prowadzone są badania diagnostyczne, które pozwolą ustalić przyczyny złego stanu zdrowia małego pacjenta.

Czynności w tej sprawie prowadzą limanowscy policjanci. Dzisiaj Prokuratura Rejonowa w Limanowej wszczęła śledztwo w sprawie o narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu i o spowodowanie choroby realnie zagrażającej życiu człowieka. Za popełnienie takiego przestępstwa grozi kara od roku do dziesięciu lat pozbawienia wolności.

- Z matką dziecka nie można na razie przeprowadzić czynności procesowych – stwierdził szef limanowskiej prokuratury. – Czekamy, kiedy będzie to możliwe.

Policja przesłuchuje już osoby mogące posiadać informację w tej sprawie.

- Zostanie zabezpieczona dokumentacja medyczna pacjentki i jej dziecka zarówno ze szpitala w Limanowej, jak i szpitala w Krakowie-Prokocimiu – dodaje prokurator Kazana. – Powołamy biegłego z Zakładu Medycyny Sądowej CM UJ w Krakowie, którego zadaniem będzie ustalenie pod wpływem jakiego środka odurzającego była matka dziecka i jaki wpływ ta substancja miała na życie i zdrowie jej dziecka. Będziemy także ustalać stężenie środka odurzającego w organizmie kobiety.

(MACH)
Fot. FLO, MC