Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 2 maja. Imieniny: Longiny, Toli, Zygmunta
19/04/2024 - 11:00

W tragicznym wypadku w Barcicach zginęły dwie osoby. Już za kilka dni poznamy wyrok

Dobiega końca proces w sprawie tragicznego wypadku, który początkiem września ubiegłego roku wydarzył się na przejeździe kolejowym w Barcicach. Już za kilka dni Sąd Rejonowy w Nowym Sączu ogłosi wyrok.

W Sądzie Rejonowym w Nowym Sączu 18 kwietnia odbyła się kolejna rozprawa w sprawie tragicznego wypadku, który początkiem września 2023 roku wydarzył się na przejeździe kolejowym w Barcicach. Sąd przesłuchał kolejnych świadków, wysłuchał stanowiska obu stron i zamknął przewód. Wyrok poznamy już za kilka dni, a dokładnie 23 kwietnia.

Przypomnijmy. Dramat rozegrał się 2 września w godzinach porannych. Skoda, którą podróżowali młodzi mężczyźni, na ostrym zakręcie wypadła z drogi, dachowała i zatrzymała się na torach kolejowych. Akurat w tym samym czasie tamtędy przejeżdżał pociąg osobowy, który jechał z Piwnicznej do Tarnowa. Maszynista robił wszystko co tylko było w jego mocy, aby zatrzymać maszynę, ale niestety nie udało się. Pociąg uderzył w samochód, w którym znajdowało się pięć osób. 

Zobacz też Byli pijani! Wiemy coraz więcej o tragedii w Barcicach. Na jaw wyszły nowe, szokujące fakty

Niestety, wypadek okazał się tragiczny w skutkach. Jedna z osób zginęła na miejscu, a pozostałe cztery trafiły do szpitala - jedni do Nowego Sącza, a inni do Limanowej. Chwilę po wypadku w sądeckim szpitalu zmarła kolejna osoba. 


Ta tragedia wstrząsnęła mieszkańcami Sądecczyzny. Wszyscy zadawali sobie pytanie, czy można było jej uniknąć. Może, gdyby na ostrym zakręcie były bariery, może gdyby było lepsze oznakowanie... Może by nie doszło do tego nieszczęścia. Ale już po kilku dniach od wypadku prokuratura ujawniła nowe wstrząsające fakty.

Zobacz też Zabił w wypadku w Barcicach dwie osoby, był pijany i pod wpływem narkotyków. Nowe, szokujące ustalenia

Jak się okazało, samochodem kierował 26-letni mieszkaniec gminy Stary Sącz. Mężczyzna nigdy nie powinien był wsiąść za kierownicę, ponieważ był nietrzeźwy. Miał w organizmie ponad promil alkoholu. Jakby tego było mało, był pod wpływem środków odurzających i miał sądowy zakaz prowadzenia jakichkolwiek pojazdów mechanicznych. Mężczyzna był dobrze znany policji. Wcześniej był już karany za przestępstwa przeciwko mieniu, życiu i zdrowiu, jak również za przestępstwa związane z narkotykami.


Ale czy tylko kierowca jest winien całej tragedii? Podróżujące razem z nim osoby nigdy nie powinny wsiąść do tego samochodu, wiedząc, że mężczyzna nie jest zdolny do prowadzenia pojazdu i że ma sądowy zakaz. Co więcej, powinny go powstrzymać, ale tego nie zrobiły. Dlaczego? Jak się okazało, wszyscy byli pijani. ([email protected] fot. PSP Nowy Sącz st.ogn. Przemysław Kaczor, OSP Przysietnica)







Dziękujemy za przesłanie błędu