„Wpompują” tu aż 400 tysięcy. Co będą z tego mieli podegrodzianie?
Na przekór epidemii koronawirusa prace budowlane przy remizie OSP w Brzeznej idą pełną parą. W tym roku budynek zostanie rozbudowany, zabezpieczony w dach i w nową stolarkę okienną. Co tu będzie? Jak informuje wójt Stanisław Banach strażacy z OSP będą mieli w końcu prawdziwą remizę z garażami na wozy bojowe z prawdziwego zdarzenia a na pierwszym piętrze mieszkańcy Brzeznej wygospodarowane będą mieli w końcu pomieszczenia na świetlicę wiejską z prawdziwego zdarzenia.
A co z planami utworzenia w tym miejscu biblioteki, które przedstawiała poprzedniczka Banacha, Małgorzata Gromala?
Zobacz też: Dać "dziadowi" miotłę i szuflę, niech sprząta całe miasto za karę!
Gminie udało się nawet w połowie 2018 roku pozyskać na ten cel ok. 960 tys. zł z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego z programu „Biblioteka +”, a cała inwestycja miała kosztować ok. 1,28 mln zł. Różnicę samorząd obiecał pokryć z własnych środków. Brzmiało pięknie. To dlaczego nic z tego nie wyszło? Bo poprzednie władze chciały pożenić tę bibliotekę właśnie ze wspominaną wyżej remizą. I tu pies pogrzebany, bo przy takim rozwiązaniu gmina musiałby zwrócić dotację ze wspomnianego ministerstwa, bo jest to dotacja celowa i jak sama nazwa wskazuje ma służyć do realizacji określonego celu, w tym wypadku budowy biblioteki. I nie ma innej opcji.
Dlatego nowe władze gminy odstąpiły od tego pomysłu a biblioteka z wynajmowanych przez gminę prywatnych pomieszczeń przeniesiona została do budynku, gdzie uruchomiono m.in. żłobek i w którym jest również winda, która sprawi, że biblioteka będzie dostępna dosłownie dla każdego. Więcej w naszym materiale filmowym.
ES [email protected] Film i fot.: Daniel Szlag