Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 5 maja. Imieniny: Irydy, Tamary, Waldemara
04/08/2022 - 14:35

W miastach nie ma już nocy i rozgwieżdżonego nieba. To wszystko przez nas

Współcześni ludzie uwielbiają światło. Jesteśmy tak przyzwyczajeni do jasności, że nie zauważamy jak w miastach zniknęły nocne rozgwieżdżone niebo. Jak korzystać ze światła, nie szkodząc tym samym naturze? Przeczytaj, co radzi ekspert z firmy NORLYS.

- Współcześnie światło nie służy wyłącznie do zaspokajania podstawowych potrzeb człowieka. Obecne źródła światła, przy odpowiednim doborze poprawiają komfort naszego widzenia, samopoczucie, minimalizując nasze zmęczenie, niepokój i stres właściwy dla pory nocnej – mówi dr inż. Marcin Sułkowski.

- Światło ma także wpływ na procesy biologiczne, takie jak krążenie krwi, metabolizm, gospodarkę hormonalną oraz wspomaga właściwy rytm dobowy. Dostarcza ono także wrażeń estetycznych  wspierających komfortowe funkcjonowanie człowieka, jego odpowiedni nastrój i samopoczucie, a ogólnie rzecz biorąc - jakość życia – wyjaśnia ekspert.

Pora dnia nie stanowi już żadnego problemu. Dzięki nowym technologiom źródeł światła LED możemy w środku nocy wyemitować strumień świetlny o odpowiednim rozproszeniu i temperaturze barwowej. Któż z nas nie zachwycał się pięknie oświetlonymi budynkami w środku nocy?

Niestety, również korzystanie ze światła ma swoją drugą stronę medalu. Marcin Sułkowski wymienia kilka zagrożeń:

- W krajach wysoko rozwiniętych podnosi się coraz częściej kwestię rozrzutności energii elektrycznej przeznaczonej na sztuczne światło. Pęd do oświetlania kolejnych ulic, gmachów, budynków i innych obiektów jest ze zrozumiałych względów coraz większy – mówi specjalista z firmy NORLYS, która dzięki przeprowadzanym badaniom eliminuje te niekorzystne zjawiska.

- Ponadto, diodowe źródła światła są bardzo małych rozmiarów. Emitując bardzo dużo światła mogą stwarzać zagrożenie oślepiania. Dlatego duże znaczenie ma to, w jakiej odległości od naszych oczu będą one umieszczone oraz czy światło będzie bardziej lub mniej rozproszone. Zastosowanie odpowiednio dobranych soczewek o wysokiej jakości praktycznie eliminuje to niekorzystne zjawisko – tłumaczy Sułkowski.

- Również początkowa wada diod LED –  tzw. migotanie bardzo szkodliwe dla naszego wzroku – została ostatecznie wyeliminowana w wysokiej jakości źródłach światła pochodzących od renomowanych producentów, a powszechnie stosowanych w naszych oprawach – dodaje przedstawiciel firmy NORLYS.

Coraz częściej stosuje się odnawialne źródła energii, jak energia słoneczna, wiatrowa, wodna czy pochodząca z biomasy. Wciąż jednak, aż 19 procent z ogółu wyprodukowanej światowej energii pochłania oświetlenia, które w większości wykorzystują wysoce energochłonne źródła światła z lat 60. i 70.

- Nie sposób w tym miejscu pominąć roli użytkownika oświetlenia. Planując inwestycje świetlne musimy wziąć pod uwagę przede wszystkim, aby w jak największym stopniu rekompensowały niedobory naturalnego światła, a więc były maksymalnie zbliżone do niego pod względem natężenia, barwy oraz współczynnika oddawania kolorów – wyjaśnia nasz rozmówca.

Marcin Sułkowski ma kilka rad dla Czytelników „Sądeczanina”. – Jeśli mają to być pomieszczenia, to istotne będzie dopasowanie parametrów oświetlenia do ich funkcji w życiu codziennym. Ma to jeszcze większe znaczenie w przypadku oświetlenia zewnętrznego.

- Instalując oświetlenie naszego ogrodu, bądź otoczenia naszej posesji należy zawsze brać pod uwagę, że mimo wszystko bierzemy udział w oddziaływaniu na nasz ekosystem. W związku z tym do oświetlenia ogrodu i otoczenia naszej posesji należy wybierać lampy o jak największym rozproszeniu światła, wyposażone w diody o barwie ciepłej, uzyskując tym samym ciepły nastrój naszego ogrodu, który będzie sprzyjał zarówno naszemu zdrowiu, jak również będzie przyjazny dla wszystkich żywych organizmów.

- Zakup pozornie tanich źródeł światła, bez atestów będzie skutkował nie tylko większym poborem prądu, ale przede wszystkim narażeniem naszego zdrowia i naszego mikro ekosystemu, nie wspominając już o niskiej żywotności takich wyrobów, obniżającej znacząco opłacalność takiej inwestycji – dodaje Sułkowski.

- Do światła w porze nocnej przywykliśmy tak bardzo, że nawet nie zauważamy, że w naszych miastach już niemal nie ma nocy i  nie widać już rozgwieżdżonego nieba. Często zupełnie nieświadomie, kierując się tylko własnym upodobaniem, wybieramy dla naszego otoczenia oprawy oświetleniowe zupełnie niepotrzebnie rozpraszające światło do góry.

- Zimna barwa światła, którą tani producenci preferują, tylko pogarsza ten efekt. W rezultacie nasza przyroda wokół domu staje się mniej przyjazna dla nas i wszystkich małych stworzeń naszego ogrodu, pozbawiając nas przy tym odpowiedniego nastroju i pogody ducha – wyjaśnia specjalista.

Firma NORLYS od 25 lat działa na bardzo wymagających rynkach skandynawskich. Swoją siedzibę ma również w Nowym Sączu. NORLYS to ekspert w dziedzinie oświetlenia. Ich produkty nie tylko spełniają swoją funkcję (oświetlenie, ozdoba), ale też minimalizują szkodliwy wpływ na środowisko. (oprac. [email protected], fot. NORLYS)

Materiał partnera







Dziękujemy za przesłanie błędu