Mystków, Królowa, Kamionka, Bogusza - połączył ich Krzyż

W niedzielę (14 września) w Mszalnicy można było spotkać mieszkańców z całej Sądecczyzny. Pod Wzgórze Krzyża Świętego wyruszyły procesje z poszczególnych parafii.

W tym roku Eucharystii przewodniczył proboszcz parafii w Królowej Górnej – ks. Józef Nowak. Wraz z nim Mszę Świętą koncelebrowało kilku kapłanów z sąsiednich parafii. Ks. Jan Radzik, którego homilie są bardzo oczekiwane i cenione wśród wiernych, przyjął na siebie rolę kaznodziei.
- Nasze życie upływa nieraz w bezładnej szarpaninie z samym sobą z otoczeniem. Czy nie dlatego że nie umiemy wyrzec tych kilku słów „niech się stanie Twoja wola Boże”. Jeśli nie chcemy w głębi serca tego aktu poddania nasze życie stanie się marnowaniem sił, zdolności, swego powołania. O wartości życia i o zasłudze wszystkich ludzkich czynów przesądza fakt, czy pozostają one w zgodzie z wolą Boża. Uczmy się od Jezusa Chrystusa tak przyjmować krzyż, by ono mogło przyczynić się dla naszego i bliźnich zbawienia – mówił kapłan.
Tymi słowami i sposobem ich przekazu ks. Radzik wskazał sedno naszej egzystencji.

W organizację wspólnej modlitwy szczególnie zaangażowany był ks. proboszcz Józef Głowa z Mystkowa, który na zakończenie pokornie dziękował wszystkim, że nie zawiedli i kolejny raz przybyli pod Krzyż.
Pogoda dopisała. Uśmiech, drobne żarty powracających do domów świadczyły, że było to dobrze spędzone niedzielne popołudnie.

Galeria zdjęć z uroczystości TUTAJ

Sądecki Pielgrzym
Fot. ks. Jan Radzik