Groźny wypadek w Starym Sączu. Na ul. Węgierskiej dachował samochód
Nie najlepiej rozpoczął się marzec na sądeckich drogach. W minioną środę, po godzinie czternastej, w Starym Sączu doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Mężczyzna podróżujący samotnie Skodą Superb, na ulicy Węgierskiej stracił panowanie nad samochodem. Auto zjechało z drogi do rowu i dachowało.
Zobacz też Jechała za szybko, teraz grozi jej 10 lat więzienia. Nie uwierzycie, co zrobiła!
Poszkodowany mężczyzna – mimo wszystko – miał sporo szczęścia. Nic poważnego mu się nie stało. O własnych siłach wyszedł z samochodu i nie potrzebował pomocy medycznej.
Strażacy, którzy już po kilku minutach dotarli na miejsce, postawili na koła uszkodzony samochód, odłączyli klemy akumulatora i sprawdzili, czy doszło do wycieku płynów.
Zobacz też Policyjny pościg jak z horroru. Rozbity radiowóz, padły strzały...
Chwilę później na miejsce dotarła karetka pogotowia ratunkowego i policja. Medycy przebadali poszkodowanego kierowcę, ale nie było potrzeby, aby jechał do szpitala.
Na miejscu wypadku pozostali policjanci, którzy ustalali, jak doszło do tego nieszczęścia. ([email protected] Fot. PSP Nowy Sącz)