“Omal się nie zabiłam”. W zimie sądeczanie mają bardzo duży problem [WIDEO]

Zima w Nowym Sączu

Na początku grudnia zima zaatakowała z całą mocą. Siarczysty mróz i intensywne opady śniegu sprawiły, że mieszkańcy nie mają łatwo. Na drogach panują bardzo trudne warunki, ciężko poruszać się jest także pieszym.

Jak zawsze o tej porze roku trwa dyskusja czy drogowcy dobrze radzą sobie z całą sytuacją. Zapytaliśmy o to również podczas sondy ulicznej mieszkańców Nowego Sącza. Niektóre odpowiedzi mocno się od siebie różniły.

Sądeczanie o stanie dróg i chodników

- Jest fatalnie. Ciężko przejść po chodnikach, dużo śniegu jest także pod sklepami. Człowiek się męczy, kiedy chodzi - mówi nasz rozmówca. - Tak naprawdę odśnieżone są tylko główne ulice. Te boczne w ogóle. Chodniki to jest tragedia. Prawdę mówiąc, to dzisiaj się omal nie zabiłam - dodaje kobieta.

- Jest ciężko utrzymać drogi, kiedy śnieg pada cały czas. Myślę, że służby są widoczne, ale łatwo nie mają. Sama kiedyś odśnieżałam, więc wiem jak ta praca jest mozolna. Życzę im powodzenia i mniej śniegu - twierdzi inna z sądeczanek.

Wszystkie wypowiedzi znajdują się w materiale filmowym. ([email protected], wideo: Rafał Gajewski, montaż: Mateusz Pogwizd)