Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 27 kwietnia. Imieniny: Sergiusza, Teofila, Zyty
30/01/2024 - 12:35

Kibice Sandecji włączają się do kampanii. Stadion kluczem do wygrania wyborów?

Tak, jak można było przypuszczać, budowa stadionu będzie jednym z głównych tematów kampanii samorządowej w Nowym Sączu. Poniedziałkowy film prezydenta Ludomira Handzla już spotkał się z odpowiedzią stowarzyszenia kibiców Sandecji, które, tak jak zapowiadało, uaktywnia się przed wyborami.

Prezydent Ludomir Handzel o stadionie Sandecji

Wybory samorządowe coraz bliżej. Choć w Nowym Sączu oficjalnie znamy dopiero dwóch kandydatów, którzy obiegać się będą o prezydenturę, to kampanijny klimat jest już mocno wyczuwalny. W mieście nie brakuje wyborczych banerów.

Aktywny w sieci jest przede wszystkim prezydent Ludomir Handzel. Bardzo duże poruszenie wywołało nagranie, które pojawiło się w poniedziałek na jego stronie na Facebooka. Dotyczy stadionu Sandecji, którego budowa po rozwiązaniu umowy z Grupą Blackbird, utknęła, póki co, w martwym punkcie.

Na filmie widzimy chociażby archiwalne wypowiedzi prezydenta Ryszarda Nowaka, który najpierw mówi o budowie stadionu na 8-10 tysięcy kibiców, a następnie unieważnieniu przetargu. Pojawia się też kadr z protestu kibiców pod ratuszem, który odbył się po ogłoszeniu tej decyzji. 

- Poprzednicy miotali się obiecując gruszki na wierzbie. Nie zdołali rozpocząć nawet budowy stadionu. To bardzo ważna inwestycja na kilkadziesiąt lat dla mieszkańców Nowego Sącz i całego regionu. W 2024 roku stadion będzie dokończony i zaczniemy rozgrywać na nim mecze.

W tej chwili jest prawie na ukończeniu. Skończylibyśmy go już w 2023, gdyby nie kłody pod nogi, kontrole, różnego rodzaju przeszkody rzucane przez przeciwników politycznych - mówi na nagraniu prezydent Handzel, zapewniając jednocześnie, że stadion na pewno powstanie. Pojawia się również grafika porównująca koszty budowy innych tego typu obiektów w Polsce.

Kibice Sandecji Nowy Sącz odpowiadają prezydentowi Handzlowi

Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Chwilę później wpis na Facebooku zamieściło stowarzyszenie kibiców Sandecji. Oprócz działalności kibicowskiej czy organizowania wyjazdów na mecze znane jest również w mieście z prowadzenia ośrodka "Kibice Razem", który znajduje się na przy ul. Broniewskiego. W minionym roku zostało mu na ten cel przekazane 80 tysięcy złotych z budżetu Nowego Sącza. Film prezydenta został przez kibiców nazwany propagandowym. 

- Przejęliście stabilny pierwszoligowy klub, a wasze nieudolne działania doprowadziły do tego że jesteśmy ruiną - bez struktur, jedną nogą w trzeciej lidze, z realną perspektywą degradacji do 4 ligi, a może i niżej jak PZPN zacznie egzekwować zapisy podręcznika licencyjnego - piszą kibice.

Stadion nazwali szkieletem, który jak na razie bardziej straszy niż jest powodem do dumy. Nie wierzą również w oddanie go do użytku w 2024 roku i nazywają to takim samym kłamstwem, jak poprzednie zapowiadane terminy, a więc czerwiec i listopad 2023. - Wiecie też że to nie "siły zła" do tego doprowadziły tylko wasze nieudacznictwo i brak kompetencji - wymieniają kibice.

Nie zabrakło też odniesienia do porównania kosztów budowy. W tym przypadku fani “Biało-czarnych” wspominają o stratach, które spowodowało rozgrywanie meczów poza Nowym Sączem. Wymieniają, że należą do nich koszty wynajmu, spadek z ligi, mniejsze wpływy od sponsora tytularnego czy niższa sprzedaż biletów.

Wpis kończy się przypomnieniem, że demonstracja pod ratuszem odbywała się również po unieważnieniu przetargu przez prezydenta Handzla.

Dodajmy, że wcześniej kibice długo nie zabierali głosu o całej sytuacji wokół drużyny. Pod koniec października, kiedy rozwiązana została umowa z Grupą Blackibird, opublikowali wpis informujący o powodach tej ciszy. Wynika z niego, że wszystkie siły chcą zachować na kampanię wyborczą, w czasie której zamierzają uczynić ze stadionu i problemów klubu temat numer jeden. ([email protected], fot.: MP, IM, RG/ zdjęcie ilustracyjne)







Dziękujemy za przesłanie błędu