Dariusz Reśko: Forum Ekonomiczne jest szansą dla lokalnych włodarzy

Co roku w Krynicy-Zdroju oprócz wielkiej polityki światowej toczy się także swoim nurtem polityka lokalna. Zawsze dużo pracy mają posłowie, prezydenci miast i burmistrzowie, którzy przyjeżdżają z całej Polski, aby podczas spotkań kuluarowych zdobywać poparcie dla swoich projektów i planów inwestycyjnych. Trzy dni to dla wszystkich czas spotkań, rozmów i negocjacji.

Przedsiębiorcy z Krynicy, samorządowcy i włodarze sąsiednich gmin mogą skorzystać z możliwości spotkania z przedstawicielem ministerstwa czy z danym posłem lub osobą reprezentującą jakąś firmę, czy instytucję - mówi burmistrz Krynicy-Zdroju Dariusz Reśko.

- Można powiedzieć, że zamiast jechać do Warszawy, gdzie czasami bardzo trudno jest umówić spotkanie, to okazuje się że tutaj państwo przyjeżdżają i możliwość kontaktu jest większa. Wiem to ze swoich doświadczeń oraz doświadczeń kolegów samorządowców, że korzystają z tego i jest to dla nich duże ułatwienie.

Zobacz także: Jak docisnąć ministra Adamczyka w sprawie "Sądeczanki" na Forum Ekonomicznym

- Stąd prawie nie dziwi, że podczas Forum w Krynicy można spotkać samorządowców z całej Polski. To nie są tylko lokalni włodarze. Kiedyś spotkałem tutaj burmistrza z zachodniopomorskiego, potem z pomorskiego innym razem ze Śląska. To dowodzi, że lokalni politycy przyjeżdżają do Krynicy, aby nie tylko dowiedzieć się o aktualnych nutach bieżącej polityki, ale także zaaranżować spotkanie z przedstawicielami instytucji państwowych i wiem, że to jest praktykowane - dodaje burmistrz.

Na Forum każdy ma coś do załatwienia. Obrady nie kończą się na panelach dyskusyjnych. Wiele się dzieje podczas nieformalnych spotkań w restauracjach i kawiarniach Krynickiego Deptaka, gdzie w miłej atmosferze przy specjałach krynickiej kuchni podejmowane są ważne decyzje i zawiązują się nowe kontakty. Wiele rozmów jest bardzo owocnych.

(KS) Fot. archiwum Sądeczanin.info