Zadzwonił do niej lekarz. W jednej chwili straciła wszystkie swoje oszczędności
Kilka dni temu do jednej z mieszkanek powiatu tarnowskiego zadzwonił nieznajomy mężczyzna, który przedstawił się jako lekarz. Z informacji, które przekazał wynikało, że jej ukochany syn leży w szpitalu, a jego stan jest krytyczny. Pocieszającą informacją przekazaną przez mężczyznę było natychmiastowe wykupienie, bez zbędnej zwłoki, leku na COVID i podanie go umierającemu.
- Kobieta już racjonalnie nie myślała i przygotowała wszystkie oszczędności. Po chwili przed drzwiami jej mieszkania zjawił się mężczyzna z chirurgiczną maską na twarzy i odebrał 38 tysięcy złotych. Gdy seniorka ochłonęła, okazało się, że została wprowadzona w błąd, a jej syn ma się dobrze i nie przebywa w szpitalu w stanie agonalnym - przestrzegają policjanci.
W tej sprawie wszczęte zostało postępowanie w Komendzie Miejskiej Policji w Tarnowie. Zajmują się nią obecnie specjaliści z zakresu zwalczania tego typu przestępstw. Prowadzone kampanie informacyjne, a także prewencyjne w lokalnych mediach z pewnością przynoszą pozytywne efekty. Jednak oszuści nie śpią i tylko czekają na nadarzającą się okazje, by okraść z wszelkich oszczędności, a historie jakie wymyślają to już jedynie ich kreatywność… (RG, fot. Ilustracyjna Pixabay)