Zrobił coś bardzo głupiego i nieodpowiedzialnego. Policjanci nie mieli dla niego litości
W czwartkowy wieczór, na Wierchu Olczańskim w Bukowinie Tatrzańskiej, policjanci zatrzymali do kontroli jadącego na saniach woźnicę. Funkcjonariusze przebadali go alkomatem. Jak się okazało, 32-latek był nietrzeźwy. Miał w organizmie 1,5 promila alkoholu. Prawdopodobnie wcześniej przewoził na saniach kilka osób. Policjanci nie mieli dla niego litości.
- Za powożenie w stanie nietrzeźwości na kierującego pojazdem zaprzęgowym policjanci nałożyli mandat karny w wysokości 2500 złotych – informuje asp. szt. Roman Wieczorek z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.
Zobacz też Pilne! Zaginął Marcin Lubera. 28-latek miał odwiedzić rodziców, a przepadł bez wieści
Po zakończonej interwencji funkcjonariusze przekazali zaprzęg i pijanego woźnicę trzeźwej osobie.
- W czasie ferii wiele osób organizuje różnego rodzaju kuligi. Ich organizator w pierwszej kolejności powinien pamiętać o zasadach bezpieczeństwa. Nietrzeźwy kierujący stwarza bardzo duże zagrożenie dla siebie i innych uczestników takich zabaw. Tatrzańscy policjanci będą częściej kontrolować kierujących takimi zaprzęgami – przestrzega asp. szt. Roman Wieczorek. ([email protected] Fot. Ilustracyjna Pixabay)