EuroVelo wokół Jeziora Rożnowskiego to marzenie turystów. Zbudują tam ścieżkę?

Sądecczyzna może pochwalić się wyjątkowymi walorami przyrodniczymi. Do jej największych atutów trzeba zaliczyć dużą różnorodność topograficzną, malownicze krajobrazy oraz zabytki. Dzięki realizowanemu przez województwo projektowi VeloMałopolska wiele z tych miejsc można odwiedzić podczas wypraw rowerowych. Niestety nie wszystkie, na co skarży się jeden z czytelników portalu sądeczanin.info.

- Zastanawiam się, dlaczego VeloMałopolska (Dunajec) kończy się w Dąbrowej, później nie ma go w gminie Gródek nad Dunajcem, a następnie pojawia się jej dalsza część w gminie Zakliczyn? Na tę decyzję wpłynęły kwestie własnościowe? A może zwyczajnie nie ma na to pieniędzy? Jaka jest szansa, że będziemy mieli w Gródku prawdziwe warunki do uprawiania sportu i rozwoju aktywnej turystyki?

Czytaj też: Gródek nad Dunajcem: w Rożnowie pojawi się nowy chodnik?

- Budowa ścieżek takich jak VeloMałopolska leży po stronie województwa. W gminie są problemy związane z jej przebiegiem ze względu na ukształtowanie brzegów Jeziora Rożnowskiego – wyjaśnia Edyta Brongiel, zastępca wójta Gródka nad Dunajcem. – Naszym marzeniem byłoby utworzenie ścieżki wokół jeziora z prawdziwego zdarzenia – tak, jak ma to miejsce wokół Jeziora Czorsztyńskiego. Współpracujemy z województwem. Chcemy wrócić do tematu w tym roku i podjąć rozmowy w tej kwestii.

Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Zarządem Dróg Wojewódzkich w Krakowie. – Na odcinku od Barcic do Wielogłów oraz od Zapory w Czchowie do Wróblowic wykonaliśmy trasę rowerową EuroVelo 11. Brakujący odcinek pomiędzy Wielogłowami i Zaporą w Czchowie planujemy realizować w perspektywie 2021-2027. Z uwagi na duże pochylenia terenu i zagospodarowanie brzegów jeziora, planowany przebieg trasy zostanie poddany ponownej analizie, aby wskazać optymalny wariant – informuje Dawid Gleń z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Krakowie. ([email protected], fot. archiwum)