Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 19 maja. Imieniny: Celestyny, Iwony, Piotra
11/04/2013 - 07:28

Pakistańczycy i Afgańczycy w przyczepie tira dotarli pod Limanową

Trzech obywateli Pakistanu i dwóch Afgańczyków znalazł wczoraj (10 kwietnia) w naczepie tira, jego kierowca, który wrócił do Poręby Wielkiej (gmina Niedźwiedź) z Grecji. 27-latek powiadomił policję w Mszanie Dolnej, ta przekazała nielegalnych imigrantów funkcjonariuszom piwniczańskiej Placówki Straży Granicznej.
Wczoraj około godziny 19.30 dyżurny Komisariatu Policji w Mszanie Dolnej został telefonicznie powiadomiony, że w Porębie Wielkiej 27-letni mężczyzna, który kilkadziesiąt minut wcześniej powrócił z zagranicy samochodem ciężarowym „TIR” znalazł w naczepie pojazdu pięciu młodych mężczyzn.
- Policjanci, którzy tam pojechali ustalili, że 27-latek przewoził towar na trasie Grecja–Polska – poinformował nasz portal asp. Stanisław Piegza, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Limanowej. - Kierowca nie był w stanie określić, w którym kraju ci mężczyźni mogli dostać się do naczepy. Ustalono, że są to obywatele Pakistanu i Afganistanu.
Nielegalnych imigrantów zatrzymali funkcjonariusze Karpackiego Oddziału SG.
Kierowca, który przywiózł z Grecji towar jechał przez Macedonię, Węgry i Słowację. Wiózł płyny do mycia szyb.
- Kiedy dotarł do siedziby swojej firmy usłyszał dochodzące z naczepy odgłosy świadczące o obecności w niej ludzi. Po otworzeniu drzwi zobaczył pięciu mężczyzn o śniadych cerach. Natychmiast zadzwonił na policję, która przekazała sprawę do dalszego prowadzenia Straży Granicznej - informuje kpt. Barbara Zaremba, rzecznik prasowy Komendanta Karpackiego Oddziału SG.
Kierowca tira zeznał, że nie ma nic wspólnego z udzielaniem pomocy cudzoziemcom w nielegalnym przekroczeniu granicy. Nie wie, kiedy weszli oni do naczepy prowadzonego przez niego samochodu.
Prawdopodobnie stało się to, kiedy na terenie Węgier miał dziewięciogodzinną przerwę w pracy, w trakcie, której na jakiś czas opuścił pojazd. Wcześniej tir został rozplombowany na terenie Węgier przez tamtejszych celników i niezaplombowany ponownie, gdyż dalszy transport odbywał się w obrębie Unii Europejskiej.
- Nielegalni migranci oświadczyli, że chcieli jechać do Niemiec. Prawdopodobnie ich przerzut przez granice został zorganizowany przez inne osoby - dodaje kpt. Zaremba.
Obecnie zatrzymani cudzoziemcy są przesłuchani.
(MIGA)
Fot. arch. Karpacki Oddział Straży Granicznej w Nowym Sączu







Dziękujemy za przesłanie błędu