Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Wtorek, 21 maja. Imieniny: Jana, Moniki, Wiktora
11/12/2012 - 13:32

Koniec z pomnikiem Armii Czerwonej. Decyzja wojewody!

- Szczątki żołnierzy Armii Czerwonej zostaną przeniesiona z Alei Wolności na cmentarz komunalny przy ulicy Rejtana w Nowym Sączu. Przeniesiony zostanie także stojący tam pomnik Armii Czerwonej - poinformował dzisiaj na specjalnej konferencji prasowej w Krakowie wojewoda małopolski Jerzy Miller. Obecny na konferencji prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak powiedział, że nie jest zadowolony z tej decyzji, ale ją przyjmuje. Jego zdaniem likwidacja pomnika nie wymaże historii.
Wojewoda zapewnił, że przenosiny szczątków czerwonoarmistów zostaną zorganizowane tak, aby nie urazić uczuć Rosjan. Na razie nie wiadomo kiedy to się dokona. Miller podkreślił, że procedura może być długotrwała i przypomniał, że podobne przenosiny szczątków czerwonoarmistów spod krakowskiego Barbakanu trwały kilka lat.
Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa przychyliła się do opinii wojewody o konieczności dokonania ekshumacji i przeniesienia szczątków żołnierzy radzieckich i poinformuje stronę rosyjską o planowanej ekshumacji. Odbędzie się to zgodnie z zapisami Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Federacji Rosyjskiej o grobach i miejscach pamięci ofiar wojen i represji z 22 lutego 1994 roku, która reguluje proces porządkowania spraw grobów żołnierzy Armii Czerwonej w Polsce i polskich żołnierzy oraz ofiar represji na terenie Federacji Rosyjskiej.
Pomnik wzniesiono w 1945 r. nad mogiłą sześciu żołnierzy radzieckich, poległych w walkach z Niemcami. Decyzję o jego budowie podjęło sowieckie dowództwo 4. Ukraińskiego Frontu. Od początku swojego istnienia pomnik wzbudzał kontrowersje. Już w 1946 r. został wysadzony przez podziemie poakowskie, jednak szybko go odbudowano.
25 lutego 1992 r. Rada Miejska Nowego Sącza podjęła uchwałę o rozbiórce pomnika, której kolejni prezydenci nie wykonali. W ostatnich latach nasiliły się apele sądeckich i krakowskich środowisk kombatanckich i niepodległościowych o rozebranie pomnika. Wielokrotnie urządzano przy nim pikiety protestacyjne, oblewano monument czerwoną farbą.
Pomnik podzielił Sądeczan. Prezydent Nowak w publicznych wypowiedziach bronił pomnika, jako niemego świadka trudnej historii, powoływał się też na opór władz Federacji Rosyjskiej.
Jeszcze w sobotę przebywajacy w Nowym Sączu konsul rosyjski w Krakowie Iwan Ulitik oświadczył w rozmowie z dziennikarzem naszego portalu, że usnięcienie pomnika to byłby "akt barbarzyństwa" i jawne pogwałcenie umowy międzyrządowej.
- Wierzyć mi się nie chce, że to prawda. Czyżby wreszcie koniec tej koszmarnej sprawy i nasz wielki sukces!? - komentuje na gorąco Jerzy Bukowski, rzecznik Porozumienia Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w Krakowie.
Poniżej komunkat w tej sprawie rzecznika wojewody małopolskiego.

                                                                                  ***
"Jerzy Miller, wojewoda małopolski prowadzi działania zmierzające do uporządkowania spraw związanych ze znajdującymi się na terenie województwa grobami wojennymi i wojskowymi. Są to w większości cmentarze pochodzące z czasów I i II wojny światowej. Poza nielicznymi wyjątkami sprawy grobów wojennych zostały już uporządkowane a cmentarze otoczone opieką.
Grób sześciu żołnierzy Armii Czerwonej znajdujący się na placu przy Alei Wolności w Nowym Sączu należy właśnie do tych nielicznych wyjątków. Umieszczony w centrum miasta, chociaż na Cmentarzu Komunalnym przy ul. Rejtana w Nowym Sączu znajduje się kwatera, w której w 35 mogiłach zbiorowych pochowanych jest 736 żołnierzy Armii Czerwonej, już od 1945 roku budzi wiele kontrowersji.
Dlatego Jerzy Miller, wojewoda małopolski postanowił podjąć konsultacje z Ministerstwem Spraw Zagranicznych oraz Radą Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa na temat ewentualnego przeniesienia szczątków pochowanych tu żołnierzy na kwaterę wojenną cmentarza komunalnego. Jest to tym bardziej uzasadnione, że według badań archiwalnych, z sześciu pochowanych tu oficerów i żołnierzy żaden nie poległ w tym miejscu, a ich śmierć nie nastąpiła podczas wkraczania Armii Czerwonej do miasta.
Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa przychyliła się do opinii wojewody o konieczności dokonania ekshumacji i przeniesienia szczątków żołnierzy i poinformuje stronę rosyjską o planowanej ekshumacji. Ekshumacja i przeniesienie odbędą się zgodnie z zapisami Umowy miedzy Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Federacji Rosyjskiej o grobach i miejscach pamięci ofiar wojen i represji (podpisanej w Krakowie 22 lutego 1994 roku), która reguluje proces porządkowania spraw grobów żołnierzy Armii Czerwonej w Polsce i polskich żołnierzy i ofiar represji na terenie Federacji Rosyjskiej.
Jednocześnie, zgodnie z decyzją Ryszarda Nowaka, prezydenta Nowego Sącza, znajdujący się przy mogile pomnik zostanie zabrany z al. Wolności.
Zadania i obowiązki wojewody w zakresie porządkowania cmentarzy wojennych określa Ustawa z dnia 28 marca 1933 r. o grobach i cmentarzach wojennych (Dz. U. z dnia 30 maja 1933 r.) „Groby wojenne zasadniczo powinny być zgrupowane na cmentarzach wojennych”. Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych z dnia 23 października 1936 r. określa, że do zakresu działania wojewody należą: między innymi „sprawy ekshumacji i przeniesienia zwłok z cmentarza lub grobu wojennego na inny cmentarz lub do innego grobu wojennego”.
(HSZ), (MG),
Źródło: własne, MUW, Radio Kraków
Fot. Jerzy Cebula






Dziękujemy za przesłanie błędu